Strata...

Hej. Wiecie jak to jest, gdy nagle zawala Ci się grunt pod nogami? Jesteście bezsilni, nie wiecie co macie robić? Czujecie się pogubieni? A może ciągle płaczecie i rozmyślacie tylko o tych złych rzeczach? Nie martwcie się, nie jesteście jedyni w takich sytuacjach.
Ja też przez ostatni okres czasu czułam się pogubiona, nie umiałam normalnie funkcjonować, nie wiedziałam co począć.... Przeżyłam ogromną traume, jaką jest strata rodzica.... Nagle, bez jakiegokolwiek uprzedzenia, bez przygotowania i świadomości, ze ta osoba odejdzie z dnia na dzień. Człowiek gubi się, zamartwia, próbuje wrócic do normalności, ale nie wie co ma robić. Ciągle płacze, rozmyśla.. Nie zachowuje się taj jak kiedyś, ciągle myśli o najgorszym, głównym tematem rozmów to smutek. Nie widzi człowiek tego, ze może ta druga osoba  nie chce ciągle wysłuchiwać tego, może próbuje pocieszyć nas i zmienić ten nasz stan wewnętrzny. Nie zważasz na uczucia innych, myśli tylko o sobie. Hmm taki egoista co nie? Tak, wstyd trochę to mówić ale ja byłam włąsnie taką egoistką... Nie widziałam, ze może ktoś, kto jest obok cierpi na tym... Zauważyłam to teraz... Oby nie było za póżno :( Chce naprawić wiele, chcę stać się wesołą,pełną energii dziewczyną taką jak kiedyś :) Uśmiechac się, czerpać jak najwięcej z życia :) Ale czy bliscy to dostrzegą? A może teraz nie będą chcieli takie mojej przemiany? Chciałabym, by to wszyscy  dostrzegli :( Nie chcę stracić tego, co mam :( Nie wiem co bym zrobiła bez nich.... Mam obok rodzinę, ukochanego, super klasę... Nie chcę tego tracic poprzez moje "dziwaczne" zachowanie. Chcę powrócić do tego, co było. Mam nadzieję, ze to mi się uda :) (trzymajcie kciuki! ^^) Owszem, przeżyłam ogromny upadek, który pozostanie w mej pamięci do końca zycia.... ten uraz... Ale wiem, że mam dla kogo chodzić uśmiechnięta, mam dla kogo zdobywac dobre oceny w szkole, a teraz one nie są takie, na jakie mnie stać... Dlatego poprawię je! jestem zdeterminowana i gotowa do działania :) A wiem ze mam ogromne wsparcie w rodzinie i ukochanym <3 Tak, pogubiłam się... Ale wracam  do świata żywych ! :) Nie zapomniałam o nikim :) Mam nadzieję ze każdy z osobna wybaczy mi to moje "dziwne" zachowanie :( bardzo bym tego chciała :) Dziękuję tym, co znosili moje "humory" i zarazem przepraszam :( Tak mi wstyd.... lecz czasu nie cofnę :( Ale zmieniam to ! Obiecuję z całego serduszka :) Dotrzymam słowa :) Dobraaa, nie będę tu Was już zanudzać XDDDD Na dzisiaj to tyle ;* Mam nadzieję że podobało Wam się <3 ro zobaczyska ! Paaa <3

Hejt....

Witam ! Muszę Was przeprosić za moją nieobecność przez ostatnie miesiące. Nowa szkoła, więcej obowiązków spoczywających na mnie... Dzisiaj chciałabym porozmawiać o bardzo popularnym problemie dzisiejszej młodzieży, a mianowicie o "hejcie". Widząc to, co dzieję się dookoła przechodzi ludzkie pojecie.

Nie pozdrawiam tych, co hejtują. Czy Wy hejterzy macie satysfakcje z tego? Czy sprawianie drugiemu człowiekowi przykrości Was bawi? Macie z tego satysfakcję?! Chcecie być "fajni"? Chcecie "fejmu" dzięki takiemu zachowaniu? Jednym to co mówię może się nie spodobać, ale to nie jest fajne obrażać drugą osobę. Jakbyście się czuli, gdyby to Was ktoś obrażał, wyśmiewał się? Byłoby Wam miło i sympatycznie? Z pewnoscia NIE. Postawcie się na miejscu tego, który cierpi z tego powodu. Nie jeden nastolatek XXI wieku odebrał sobie życie, bo był prześladowany, wyśmiewany przez rówieśników. Jedni opływają w luksusach, a drudzy nie maja na chleb bo maja cieżka sytuację w domu... Jeden jest szczupły, a drugi nie.. Jeden lubi rock, a drugi disco polo... Każdy ma prawo do bycia sobą, do bycia indywidulanym. Czy to, ze ktoś nie ma wypasionych gadżetów to od razu jest NIKIM??? Wyglad i rzeczy materialne to nie wszystko... Najważniejszą wartościa to charakter. Może ktoś kto jest "puszysty" jest miły, ma dobre serce i pomaga innym. To co, do takiej osoby nie wolno się odzywać, nie ma prawa być szczęsliwa?! Każdy powinien akceptować siebie takiego, jaki jest i powinien szanować innych. Wiem, co to znaczy wyśmiewanie się wśród rówieśników.... sama byłam ofiarą drwin i największego pośmiewiska. To nie ejst fajne uczucie, kiedy wszyscy dookoła śmieja się z Twojego wyglądu. Mówią prosto w oczy

"Ty śmierdzisz" "jesteś gruba" "jesteś idiotką"... I co? nie mam prawa być szczęśliwa ? Nie może na mojej twarzy gościć uśmiech? Ja siebie akceptuję w 100%, nigdy nie udaję kogoś, kim nie jestem... jestem SOBĄ ! A jeśli komukolwiek to przeszkadza, trudno nic na to nie poradzę :) Najważniejsze, ze JA jestem szczęśliwa :) Bo jestem najszczęśliwszą osobą na świecie w tej chwili :) Nie przejmuje się tym, co ktoś o mnie mówi, jestem silna osobą. Jest jedna osoba, która akceptuje mnie w 100% i to sie dla mnie liczy. Jest ta osoba, która mnie kocha za wszystko. I dla mnie najważniejsze jest to, ze jest przy mnie. Tylko to się liczy.Wcześniej bardzo przejmowałam się tym, tak jestem wrażliwa... ale teraz nie zwracam na to uwagi ! Ja nie poddałam się, miałam silną psychikę do tego wszystkiego, niejeden nastolatek nie wytrzymałby tego wszystkiego, co ja. Niejeden był w skraju załamania, potrzebował pomocy lekarza, psychologa. Niejeden odebrał sobie życie, zatruł się lekarstwami. Niejeden popadł w nałóg alkoholowy czy tytoniowy. Niejeden zachorował na bulimię, nerwicę.... Lecz tych, co wyśmiewają się nie obchodzi to... mają serce z kamienia.... Nie rozumieją.. i nigdy nie zrozumią ....

Mam nadzieję, ze to co napisałam nie odbierzecie źle, chciałam dzisiaj poruszyć ten temat, bo to temat z życia codziennego młodych ludzi. Oczywiście jeśli chcecie, mogę poruszyć wiele innych ciekawych tematów :) Do następnego razu, cześć ! ;*

Miłość

,,Człowiek to stworzenie Boże, co bez miłości obejść się nie może... " Tym akcentem zacznę  dzisiejszy temat. KAŻDY z nas był, jest i będzie zakochany . Możemy mieć mnóstwo pieniędzy, wypasiony dom, ekskluzywny samochód i wiele innych gadżetów... lecz czy będziemy szczęśliwi tylko z tymi rzeczami? Bez bliskiej osoby? Bez drugiej połówki? Jestem pewna, że nie.
Miłość to jest coś napiękniejszego, co może nas spotkać w życiu.  Mamy takie dziwne, nie do opisania uczucie, którym darzymy drugą osobę :) Czujemy się szczęśliwi, mamy dla kogo żyć i każdy dzień wydaję się piękny. Spotykamy osobę, zaprzyjaźniamy się z nią, a po pewnym czasie zastanawiamy się, czy to przyjaźń, czy to coś więcej... Czujemy takie dziwne uczucie w brzuchu, tak zwane MOTYLKI.. Myślimy tylko o tej osobie, otaczający nas świat się nie liczy, tylko TA osoba. Spędzanie wspólnego czasu sprawia nam tyle przyjemności... nie potrafimy się rozstać z ukochaną osobą. Życie jest jedno, nie warto tracić czasu na wzbogacanie się, bo to nas może uszczęśliwić na chwilę... Miłość uszczęśliwia na całe życie, razem z drugą połówką tworzymy całość, jesteśmy cząstką , która oddaje się drugiej osobie. Miłość to uczucie, jakim dażymy drugą osobe, to coś najpiękniejszego, bezcennego.
W dzisiejszych czasach, gdzie dla człowieka liczy się BOGACTWO, SŁAWA, WYPASIONE GADŻETY nie ma miejsca na miłosierdzie, szacunek dla drugiej osoby.. Lecz my nie powinniśmy tak postępować, musimy się wspólnie szanować.
Mam nadzieję, że nie zanudziłam nikogo tą któtką myślą, jaka przyszła mi do głowy. Oczywiście zapraszam do obserwowania mojego bloga. Do następnego razu, cześć ! ;*

Test: podkład Catrice ALL MATT plus

Witam! Dzisiaj przychodzę do Was z testem nowo zakupionego podkładu matującego, czyli Catrice ALL MATT plus. Na początek przybliżę Wam odrobinę wiedzy na temat tego produktu. Najważniejsza część jaka może tylko być to otwieranie opakowania:) Nie należy przekręcać tej czarnej części, tylko podnosimy nakrętkę do góry! ( nie wiem, czy wytłumaczyłam to dobrze) Warto wiedzieć, że to podkład matujący z odbijającymi światło pigmentami. Przeznaczony dla satynowo- gładkiej cery o wyrównanym kolorycie. Nawilżający, beztłuszczowy. Testowany dermatologicznie

Posiadam go w odcieniu 015 Vanilla Beige . Ma zapach przypominający róże. Delikatna konsystencja ułatwia rozprowadzanie produktu. Podczas nakładania produktu widzimy maskowanie niedoskonałości i czujemy nawilżenie cery.  Oczywiście, nie jest kryjacy w 100%, lecz mi osobiście odpowiada taka ilość krycia. Nie tworzy efektu maski, lecz idealnie wtapia się z skórą. Jest widoczny na twarzy i nie powoduje " efektu maski". 

Po kilku godzinach noszenia produktu, jestem zachwycona jego działaniem. Nie " ciastkuje się" na twarzy, idealnie utrzymuje się, a skóra nie świeci się. Pięknie wygląda w świetle dziennym. Idealny na ciepłe dni. Skóra wydaje się nawilżona i lekka. Osobiście polecam ten produkt dla każdej cery, zwłaszcza nastoletniej :) Dajcie znać, czy również testowałyście ten produkt i opiszcie swoje wrażenia:) Do następnego razu, cześć! :)

Spring day...

Cześć ! Jak mogliście zauważyć, przez ostatnie tygodnie nie pojawiałam się tutaj. Egzaminy, przygotowania do egzaminów, zajęcia dodatkowe... i oczywiście brak czasu. Więc na początku chciałabym Was za to serdecznie przeprosić ! :) No dobrze, to jedziemy z tematem! :)

Dzisiaj tak troszeczkę od innej strony, bo chyba po raz pierwszy pojawi się na moim blogu sesja zdjęciowa z moim udziałem! Taka piękna pogoda, jakże jej nie wykorzystać ! :) Mój styl ubierania nie jest skomplikowany, wyzywający czy skopiowany od innej osoby. Ubieram się tak, jak chcę :) Bez względu na to, czy ktos ma takie same buty czy kurtkę. Zawsze kieruję się tym co lubię najbardziej i w jakich stylizacjach będzie mi pasować dana rzecz :) A w mojej szafie nic nie jest z przypadku. Lubię trochę sportowo, a trochę elegancko ubierać się :) A teraz mała sesja zdjęciowa...

PS. wiem, może trochę za dużo zdjęć, ale wybaczcie... Nie mogłam się powstrzymać ! :)

Płaszcz: Zara  Buty: Adidas superstar  Spodnie: Pepco  Koszulka: Kik  Zegarek: Michael Kors

Ponadto zapraszam na Snapchat! :)

My Birthday...

Witajcie kochani! Dzisiaj przychodzę do Was z urodzinowym postem. Tak, dokładnie dzisiaj 30 marca obchodzę swoje 16. urodziny! Więc postanowiłam, że razem z Wami spędzę ten wyjątkowy dzień :)

Mam nadzieję, że ten post Wam się spodoba :) Buziaki!

WIBO

Cześć ! Dzisiaj przychodzę do Was z nowymi paletami od WIBO. A mianowicie jako pierwszą przedstawiam Wam NEUTRAL EYESHADOWN PALETTE . Zawiera 15 cieni w naturalnych odcieniach . Od matowych jasnych kolorów, po czernie, grafity i brązy matowe i rozświetlające. Wszystkie niezbędne cienie znajdziemy w jednym opakowaniu. Idealna do dziennego makijażu, jak i na wielkie wyjście . Dobrze na pigmentowana, idealne krycie i wyjątkowa trwałość ! :)

Kolejną nowością na półkach jest paleta SMOKY EDITION GONUDE. Jest idealna do wykonania smocky eyes. Zawiera 12 cieni świetnych do makijażu dziennego, jak i do słynnego smocky eyes prosto z Hollywood. Również zawiera pędzel z naturalnego włosia- świetny do blendowania , aby uzyskać efekt "przydymionego oka" Wygladem przypomina kultowe palety Naked,to dobry tańszy zamiennik :)

No to by było na tyle. Dziękuję za komentarze i do następnego wpisu. Cześć ! :)